Badania Kinseya wzbudziły wiele zastrzeżeń. Jednak do dzisiejszego dnia pozostał on nieprześcigniony w sensie odwagi potraktowania, właśnie w sposób statystyczny – przy wszystkich słabościach statystyki – masowych badań życia seksualnego. Poza tym podkreślić należy, że dokonał on penetracji, bez jakichkolwiek zahamowań, wszystkich dziedzin i przejawów seksualności – i to we wszystkich grupach wieku. Było to możliwe jedynie dlatego, że zastosował amoralne podejście do życia seksualnego. Właśnie dlatego badania Kinseya, jako pierwsze systematyczne, na dużej zbiorowości przeprowadzone badania w zakresie seksualności, istotnie przyczyniły się do wyjaśnienia tabu naszego kodeksu moralnego, które zaciemniało tę dziedzinę życia – niezależnie od tego jakie uzasadnienie mają zarzuty przeciwko niemu oraz jakie mogą być w przyszłości nastawienia badaczy do badania sfery seksualnej.
Badania Mastersa i Johnson (1966) stanowią drugi kamień milowy w rozwoju seksuologii. Wnoszą one poważny wkład w dziedzinę poznania fizjologicznych uwarunkowań reakcji seksualnych człowieka. Jednak strona biologiczno-fizjologiczna jest tylko częścią zachowania seksualnego. Mierzenie, ważenie i fotografowanie funkcji biologiczno-fizjologicz- nych będących odpowiedzią na stymulację seksualną, nawet jeśli dostarcza wiele danych, nie obejmuje zdecydowanie najbardziej ludzkich stron zachowania, to jest egzystencji w wymiarze psychicznym i społecznym, gdyż nie poddają się one badaniu przy użyciu powyższych metod (Fromme, 1966).
Leave a reply